W co zapakować prezent?

Chociaż od małego uczą nas, że liczy się wnętrze, z doświadczenia wiemy też, że to, co na zewnątrz nie pozostaje bez znaczenia. Szczególnie prawdziwe wydaje się to, jeśli chodzi o prezenty - często tajemnicza, pięknie zapakowana paczuszka przynosi więcej radości niż sama jej zawartość. Dlatego pakując prezent, należy pamiętać, żeby zrobić to starannie i z pomysłem. Jakie mamy możliwości? O tym poniżej.

Torba na prezent

Jest to najłatwiejszy z wariantów dla obdarowującego. Sklepy oferują setki pięknych, kolorowych toreb i bez większego trudu można wybrać odpowiednią. Torby są jednak mało tajemnicze: wystarczy zajrzeć, by poznać zawartość. Odbiera to dużą część przyjemności, szczególnie, jeśli prezent jest dla dziecka. Torba sprawdzi się natomiast jako opakowanie na prezent dla osoby dorosłej, która będzie rozpakowywać podarunek publicznie. Możemy tak zapakować np. prezent na dzień nauczyciela, dzięki czemu wychowawca uniknie szarpania się z papierem prezentowym na oczach wszystkich zgromadzonych.

Pudełko

Czasami prezent, który chcemy zapakować jest wyjątkowo niewymiarowy i brzydko wygląda w torebce lub owinięty w papier. Każdy producent pudełek jest tego świadomy i przychodzi nam z pomocą, mając w swojej ofercie szeroki wybór ozdobnych opakowań. Choć często same w sobie są one dziełami sztuki, możemy dodatkowo je ozdobić, np. wielką kokardą. Dzieci na pewno docenią takie opakowanie: będzie jak w kreskówce!

Papier prezentowy

Jeśli nasz prezent ma regularne kształty, najbardziej elegancko będzie wyglądał opakowany w papier prezentowy. W sklepach są dostępne przeróżne wzory i kolory, dlatego bez wysiłku dobierzemy papier do okazji. Może to być coś stonowanego, np. papier jednokolorowy lub ze stonowanym wzorem, czasami natomiast możemy pozwolić sobie na trochę szaleństwa i wybrać coś humorystycznego. Niezależnie od wyboru, pakujmy starannie: papier nie może być pomięty, a całość powinna być dyskretnie zabezpieczona taśmą bezbarwną. Podobnie jak w przypadku pudełek możemy dodać ozdoby w postaci tasiemek i kokardek. Nie ma chyba osoby, która nie miałaby frajdy z otwierania tak zapakowanego prezentu.